Nietrzymanie moczu to problem, z którym zmaga się spora część kobiet. Często powodem tej dolegliwości są ciąże oraz porody, operacje ginekologiczne, nadwaga, ale również menopauza czy po prostu wiek. Wszystkie te czynniki wywołują osłabienie mięśni miednicy, a to właśnie one mają największy wpływ na funkcjonowanie pęcherza moczowego.
Nietrzymanie moczu to dość wstydliwa i krępująca przypadłość, która nierzadko daje o sobie znać podczas wysiłku fizycznego. Równie często może ona być dokuczliwa w zupełnie nagłych sytuacjach, które trudno przewidzieć i się do nich odpowiednio przygotować. Zaliczyć do nich można: śmianie się, kichanie, kaszel czy podskoki. Problem ten, ze względu na swój intymny charakter jest często pomijany w szerszej dyskusji. Poprzez ignorowanie go i udawanie, że nie istnieje, często kobiety, których dotykają problemy z utrzymaniem moczu zamykają się w sobie i nie podejmują żadnych kroków, by sobie pomóc.
W rzeczywistości, jak już wspomniano, nietrzymanie moczu wynika bezpośrednio z osłabienia mięśni miednicy. Mięśnie te zaś, jak każde inne można wzmocnić odpowiednimi ćwiczeniami. Niezwykle skutecznym rozwiązaniem intymnych kłopotów jest trening BeBo.
Koncepcja ta powstała w Szwajcarii i już od ponad 20 lat z powodzeniem pomaga pacjentom. Ćwiczenia na nietrzymanie moczu zostały zaprojektowane przez specjalistów z zespołu BeBo w ten sposób by przywracać codziennemu funkcjonowaniu dawny komfort. Często możemy spotkać się z opinią, że najlepszym remedium są zabiegi czy operacje. Trening mięśni dna miednicy BeBo jest całkowicie nieinwazyjny i przynosi świetne rezultaty. By jak najlepiej nabyć umiejętności treningu warto zapisać się na warsztaty BeBo. Składają się one z paru modułów i dadzą nam pewne fundamenty pod walkę z naszym dyskomfortem.
Zapisu na warsztaty możemy dokonać na stronie internetowej www.beckenboden.com/pl. Jeżeli jednak nie mamy wystarczającej ilości czasu lub nie czujemy się na siłach, by wziąć w nich udział, warto zapoznać się z treścią książki „W drodze do istoty kobiecości. Trening dna miednicy.”, by móc wykonywać ćwiczenia samodzielnie w domu.