Skuteczna ochrona zawartości firmowych dysków twardych z newralgicznymi danymi to problem, z którym musi borykać się każde przedsiębiorstwo o wysokiej renomie i coraz większej rozpoznawalności.
Z sukcesem związane są niestety konkretne zagrożenia – problemem staje się wtedy bardzo realna wizja ataku hakerskiego na nasze dane przez osoby, które będą chciały nam po prostu zaszkodzić. Bezsprzecznie należy być świadomym tego, że przed czymś takim jak najbardziej da się obronić – i nie istnieje tylko jeden skuteczny sposób.
Pierwszą opcją jest zaaranżowanie w biurze ekskluzywnego, specjalnie chronionego miejsca, w którym ukryjemy wszystkie dyski twarde z danymi, których wykradnięcie mogłoby zatrząść naszą firmą w posadach. To rozwiązanie kosztowne, ale pewne, jeśli dopnie się wszystkie formalności i zadba o to, by nikt niepowołany nie uzyskał dostępu do pomieszczenia.
Druga opcja to zwyczajnie szyfrowanie danych, które wysyła się do firmy i z firmy do jakiegoś miejsca przeznaczenia. Warto tutaj skorzystać na przykład z firm zajmujących się VPN-ami – są w stanie profesjonalnie zaszyfrować nasze dane kluczami szyfrującymi, których długość wynosi nawet grubo ponad dwieście znaków. Powiedzmy to obrazowo – by złamać klucz o takiej długości, kilka najmocniejszych komputerów świata musiałoby pracować dwadzieścia cztery godziny na dobę przez kilka milionów lat.
Ostatnią opcją jest utylizacja dysków twardych. Należy z tej opcji skorzystać wtedy, kiedy mamy pewność, że jakaś osoba dostała się do danych. Zniszczenie dysków twardych równa się niestety temu, że danych nie będzie można odzyskać, ale przynajmniej straci do nich dostęp osoba niepowołana i być może nie zdąży czegokolwiek wykraść.
Jak widać, istnieje kilka bardzo sensownych i mniej lub bardziej radykalnych rozwiązań, pozwalających nam na skuteczną ochronę poufnych danych. Możemy mieć dzięki temu pewność, że osoba niepowołana niedostanie w swoje ręce wiedzy, którą można określić mianem newralgicznej i kluczowej dla funkcjonowania naszej firmy.