Istnieją dwa podstawowe sposoby ładowania akumulatora. Jednym z nich jest ładowanie go w samochodzie, natomiast drugi to ładowanie poza nim. Rozładowany akumulator nierzadko nastręcza kierowcom mnóstwa kłopotów, zwłaszcza, jeśli ci nie mają zbyt dużego doświadczenia w kwestii jego ładowania.
Nic więc dziwnego, że wiele osób wybiera się z tym z problemem prosto do mechanika. Warto mieć na uwadze fakt, że ładowanie urządzenia można również przeprowadzić we własnym domowym zaciszu. Aby do tego jednak przystąpić, należy w pierwszej kolejności zapoznać się z poszczególnymi etapami przebiegu takiej operacji.
Wyjmowanie akumulatora z samochodu
Szykując się do ładowania akumulatora w domu, trzeba przygotować do tego celu prostownik. Zanim jednak dojdzie do wykonania samego zabiegu, należy najpierw ostrożnie wyjąć rozładowany akumulator z samochodu po uprzednim odłączeniu. W przypadku, gdy jest on bardzo zabrudzony, dobrze byłoby go także wyczyścić przy użyciu specjalnych środków. Kiedy doczyszczony akumulator znajduje się już poza samochodem, można następnie przystąpić do ładowania.
Ładowanie za pomocą prostownika
W dalszej kolejności należy sięgnąć po sprawdzony prostownik i podłączyć go do akumulatora. Aby poprawnie to zrobić, trzeba połączyć ze sobą zaciski prostownika i akumulatora w postaci głowic dodatniego i ujemnego ogniwa. Na prostowniku należy ponadto ustawić odpowiednią wartość prądu ładowanego urządzenia. Warto przy tym pamiętać, że nie wolno ładować go zbyt długo, a maksymalny czas ładowania wynosi ok. dziesięć godzin.
Dbanie o bezpieczeństwo w trakcie ładowania
Podczas ładowania akumulatora należy zachować bezwzględną ostrożność. Nie wolno podchodzić do prostownika z ogniem, co dotyczy także palenia w pobliżu ładującego się akumulatora. Może to bowiem grozić wybuchem! Co więcej, warto też co kilka godzin na bieżąco sprawdzać stan ładującego się urządzenia. Trzeba mieć na uwadze fakt, że niedoładowanie akumulatora również nie jest najlepszym pomysłem, gdyż rozładuje się on w znacznie szybszym tempie w niedalekiej przyszłości.
